Ponieważ od jakiegoś czasu pracuję jako deweloper oprogramowania w Szwajcarii, chciałbym się podzielić z Wami moim doświadczeniem z tego kraju i wymienić kilka wad i zalet oraz podsumować go biorąc pod uwagę pracę w tym zawodzie.
Szwajcaria przede wszystkim jeśli chodzi o usługi kojarzy się głównie z finansami i trudno się dziwić biorąc pod uwagę fakt, że frank jest uważany za jedną z najstabilniejszych walut na świecie. Ciągnie to za sobą duże zapotrzebowanie na pracowników w sektorze finansowym, jak i również wszelkiego rodzaju innych specjalistów w tym właśnie programistów. Nie ma co ukrywać, pracy jest dużo, pracowników oczywiście brakuje, ale czy to oznacza, że każdy mający dość pracy na polskim rynku IT jest w stanie dostać ciepłą posadę z kilkukrotnie wyższym wynagrodzeniem niż w Polsce? Niekoniecznie.
Przede wszystkim trzeba brać pod uwagę, że znalezienie pracy na rynku szwajcarskim mieszkając w Polsce nie należy do najłatwiejszych. Szwajcarzy wolą zapraszać na rozmowy osoby przebywające aktualnie na ich terenie oraz mające załatwione wszelkie formalności takie jak ubezpieczenie oraz pozwolenie o pracę. Również wiele ofert wymaga od potencjalnego kandydata znajomości języka niemieckiego (w przypadku innych kantonów ich odpowiednika). Nie znaczy to, że dostanie pracy w Szwajcarii jest niemożliwe. Jest dużo firm poszukujących kandydatów na rynek szwajcarski również z pakietami relokacyjnymi. Ponadto korporacje posiadające swoje oddziały w Polsce oferują swoim pracownikom transfer do innego państwa w tym również do Szwajcarii. Ostatecznie dla bardzo upartych opcja przyjazdu w ciemno i szukanie pracy na miejscu nie jest też głupim rozwiązaniem jeśli tylko taka osoba ma odpowiednią determinację i wiedzę bez problemu w krótkim czasie powinna coś znaleźć.
Istotnym elementem dla niektórych z pewnością będzie wynagrodzenie. No i tutaj trzeba przedstawić dwie najbardziej popularne formy zatrudnienia w branży IT. Pierwsza to tradycyjny odpowiednik polskiej umowy o pracę. Niewiele różni się od naszej poza kilkoma drobnostkami takimi jak ilość płatnych dni urlopu. Drugą natomiast możliwością jest tzw. kontrakt. Kontrakt możemy podpisać z firmą, która w pewien sposób nas oddelegowuje do pracy w Szwajcarii. Większość firm zatrudniających w taki sposób to korporacje międzynarodowe. Taka forma współpracy niesie ze sobą znacząco większe zarobki, ale jednocześnie brak płatnego urlopu czy chorobowego. Dodatkowo osoba pracująca na kontrakcie będzie miała problem z uzyskaniem pozwolenia B, który między innymi bardzo ułatwia wynajem mieszkania na siebie. Co do samych zarobków. Kwoty oczywiście się różnią w zależności od miasta, stanowiska, firmy. Jednakże z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że dla Java czy .NET dewelopera z doświadczeniem większym niż 5 lat ta kwota powinna oscylować pomiędzy 100k-130k franków brutto rocznie. Ile to jest netto? To również jest bardzo zmienne, gdyż zależy od kilku czynników takich jak wiek, stan cywilny czy kanton w którym się pracuje. Dla Zurichu kwotę netto można obliczyć używając tego kalkulatora:
https://ethz.ch/en/the-eth-zurich/working-teaching-and-research/welcome-center/services-and-downloads/salary-calculator.html
Przechodząc do codziennego życia programisty w firmie. Czy kultura albo sposób pracy w Szwajcarii wyraźnie się różni się od tego w Polsce? W mojej opinii praktycznie wcale. W dalszym ciągu jest to kraj europejski, więc standardy pracy są niemal identyczne. Tak jak w Polsce funkcjonują przerwy na lunch, spotkania Scumowe, wspólne wyjścia na piwo czy imprezy integracyjne. Jedyną małą różnicą jest fakt, że tygodniowy czas pracy jest nieco dłuższy i mieści się zwykle w okolicach 41h.
Jednakże różnice z pewnością zauważycie w kosztach życia. Gdy w Polsce możecie sobie bez problemu pozwolić na codzienny lunch na mieście bez jakiegoś większego wpływu na Wasz budżet, tak tutaj możecie to dość drastycznie odczuć. Dotyczy to się również cen w większości usług. Dla planujących kupić mieszkanie – ceny w zasadzie są takie same jak w Polsce… tylko, że we frankach. Ma to jednak swoją małą zaletę, gdziekolwiek nie pojedziecie czy to na wakacje czy to w odwiedziny do rodziny w Polsce to zawsze będzie taniej.
Na końcu muszę wspomnieć o jeszcze jednej rzeczy, która nie ma bezpośredniego związku z tematem, jednakże może pozytywnie zadziałać na decyzje o podjęciu kroku o przeprowadzce do Szwajcarii – mam na myśli góry. Jeśli jesteście ich miłośnikami, uwielbiacie po nich chodzić, wspinać się, jeździć na nartach czy tak jak ja latać w ich okolicach na paralotni to odważę się stwierdzić, że nie ma lepszego państwa w Europie do tego typu aktywności. Szwajcaria oferuje nam łatwą dostępność do różnych szlaków turystycznych, dużą ilość kurortów narciarskich, świetnie działające kolejki linowe oraz wiele innych udogodnień z tym związanych.
Podsumowując, Szwajcaria dla programistów, lubiących aktywność fizyczną połączoną z górami lub dla często podróżujących może być bardzo ciekawą opcją. Natomiast wszystkim deweloperom, którzy tutaj chcą zamieszkać w celu zaoszczędzenia “grubych milionów” chciałbym zasugerować przemyślenie decyzji, gdyż na ten moment w Polsce branża IT naprawdę świetnie prosperuje i przy odrobinie szczęścia można znaleźć ciekawą ofertę z super wynagrodzeniem co w połączeniu z niskimi kosztami życia w Polsce daje całkiem spore oszczędności miesięczne. Dla wszystkich innych chcących sie bawić życiem zachęcam gorąco do przeniesienia swojej kariery w IT właśnie do Szwajcarii. Na koniec zostawiam Was z kilkoma losowymi shotami z mojej galerii.
Leave a Reply